Pizzeria z Wielunia celem hejtu przez KPO

Pizzeria z Wielunia celem hejtu przez KPO

Nie cichnie medialna burza spowodowana dotacjami unijnymi w ramach KPO. Fala hejtu zalała internet, uderzając w sektor HoReCa. Ofiarą atakujących wpisów padła właścicielka wieluńskiej pizzerii Italia. Zapowiedziała wystąpienie do sądu o odszkodowanie za straty, jakich doznała w wyniku opublikowania nieprawdziwej informacji, że otrzymała dofinansowanie.

Pizzeria Italia znalazła się na celowniku po wybuchu afery ze środkami z KPO w tle. Wszystko przez pomysł, by otworzyć solarium w ramach dywersyfikacji działalności, która była głównym wymogiem udziału w projekcie. Ministerstwo wskazało listę kodów PKD, z których przedsiębiorca ubiegający się o dofinansowanie, mógł wybrać odpowiedni dla siebie.

W internecie zawrzało. Pojawiły się hejterskie wpisy krytykujące pomysł, wykazując zazwyczaj brak zrozumienia dla założeń dotyczących dywersyfikacji biznesu. Wioleta Wrzosek, właścicielka wieluńskiej pizzerii, stała się m.in. bohaterką prześmiewczego postu posła Konrada Berkowicza na portalu społecznościowym. ?Jakby ktoś nie wiedział, to pizzeria, która dostała dotację na solarium. Jednak nie będzie budowy solarium? - napisał poseł na swoim profilu.

- Pod postem dołączony był uśmieszek - skomentowała Wioleta Wrzosek podczas konferencji prasowej w Łodzi. Dodała, że od piątku jest nękana telefonami z kraju i zagranicy oraz ponosi straty finansowe, a solarium ostatecznie nie zostało otwarte, bo nie dostała żadnych pieniędzy z KPO, a nawet zrezygnowała z ubiegania się o takie wsparcie.

Przedsiębiorczyni zapowiedziała, że złoży zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez posła Berkowicza, a także wystąpi przeciwko niemu z pozwem o odszkodowanie za straty, jakich doznała po jego wpisie.

- W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi złożymy zawiadomienie w tej sprawie, bo moja klientka jest na liście firm, które otrzymały dofinansowanie z KPO, a realnie tych pieniędzy nie wzięła. Istnieje zatem podejrzenie, że pieniądze zostały wypłacone komu innemu - skomentował zapowiedź pani Wiolety Krzysztof Rutkowski cytowany przez PAP.

Podczas konferencji prasowej właścicielka pizzerii podkreśliła, że prowadzi firmę od ponad 10 lat i w tym czasie uzyskała 194 tys. dofinansowania, co jest w dostępnych dokumentach księgowych. Oświadczyła jednak, że z KPO nie dostała ani złotówki, bo kilkanaście dni po podpisaniu umowy, zrezygnowała z ubiegania się o wsparcie i umowa została rozwiązana.