Trendy kulinarne na 2025
Jakie produkty będą święciły triumfy? Eksperci przewidują, że nowy rok upłynie pod znakiem różnorodności, a trendy kulinarne będą wpisywały się w szersze zjawiska społeczne, zachowania oraz potrzeby konsumenckie.
Obecnie można zaobserwować m.in. zwrot w stronę dań i produktów wspierających zdrowie. Coraz większym zainteresowaniem gości cieszy się także tematyka wykluczeń. Diety bezglutenowe, bezcukrowe, roślinne, wysokobiałkowe, produkty z niskim indeksem glikemicznym, wysoką zawartością błonnika, bez laktozy, probiotyczne - ich popularność będzie coraz większa. Z kolei trzeci obszar dotyczy poznawania świata - mieszania smaków i rodzajów kuchni, które mogą być adaptowane na lokalne rynki. Coraz więcej uwagi poświęcamy także sposobów odbierania rzeczywistości - z jednej strony wracamy do czasów dzieciństwa i komfortu (trend nostalgii), natomiast z drugiej szukamy luksusu i wyjątkowości.
Połączenie smaków i tekstur
Od kilku lat niestandardowe połączenia smaków cieszą się ogromnym zainteresowaniem gości. Słodki i słony, słodki i pikantny - tego szukamy w produktach, daniach, ale także napojach. Największymi koneserami odważnych połączeń jest pokolenie Z. Ostre sosy, międzynarodowe kombinacje smakowe, a także boom na pikantno-słodkie dania nazwane "swicy" - to będzie wybierane w nadchodzącym sezonie. Miksy można wykorzystać w przekąskach barowych, przystawkach lub deserach. Przykładów jest wiele: mieszane orzechy przyprawione kardamonem, sorbet z mango z chili lub popcorn ze srirachą.
W 2025 roku mieszamy nie tylko smaki, ale także tekstury. Od chrupiących ziaren i granoli, przez kiełkujące i sfermentowane orzechy, po prażoną ciecierzycę i chipsy grzybowe. Wszystko, co chrupie świetnie sprawdzi się w sałatkach i pieczonych warzywach, ale także w napojach i deserach, takich jak creme brulee, espresso martini lub ciastkach z pistacjami.
Lokalnie i regionalnie
Na popularności cały czas zyskują lokalne dania i specjały. Mowa o daniach z regionu, miasta, dzielnicy, a nawet z sąsiedztwa. Goście doceniają małe koncepty kulinarne, bistra, dzielnicowe kanapkarnie, piekarnie i winiarnie z tapasami od lokalnych dostawców.
Równolegle wzrasta popularność "małych smakołyków" i przekąsek oferowanych przez restauracje. Eksperci wymieniają tu m.in. zdrowe przekąski "better-for-you", które najczęściej składają się z orzechów, zbóż, bakalii. Można je zestawiać także na ostro, z przyprawami takimi jak kardamon, masala, curry lub ostry pieprz o smaku miodu. Batony, biszkopty, ciasteczka, monoporcje - czy to będzie ich rok?
Po prostu pierogi
Różnorodność pierogów i pierożków z różnych zakątków świata niezmiennie przyciąga gości do restauracji serwujących te specjały. Czy to właśnie one będą najmodniejszym daniem w nadchodzącym roku?
Pierogi z pikantnym nadzieniem, na słodko, ostro, gotowane, gotowane na parze lub smażone na patelni. Gruzińskie chimkali, polskie, japońskie gyoza, tybetańskie momo, hinduskie samosa, włoskie tortellini, ukraińskie pielmieni, chilijskie empanadas - opcji jest wiele, więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Białko dla wszystkich
Od kilku lat widzimy popularność białka i składników odżywczych pochodzącego z wodorostów, a także innych roślin wodnych. Mech morski robi furorę ze względu na zawartość żelaza, magnezu i jodu. Rzęsa (inaczej soczewica wodna) może pochwalić się wyższą zawartością białka niż inne warzywa liściaste, a agar-agar (roślinna alternatywa żelatyny pochodząca z czerwonych alg) jest przede wszystkim oparty na błonniku. Wszystkie te wodne rośliny będą pojawiać się coraz częściej w nowoczesnych przekąskach i pozycjach menu restauracyjnego.
Bez glutenu
Trend na dania gluten free nie wiąże się tylko z wysokimi cenami zbóż na rynku, ale także z rosnącą liczbą osób nietolerujących glutenu lub chorujących na celiakię, a także tych, które ze względów zdrowotnych lub podążając za modą, ograniczają spożycie glutenu. Popularne stają się takie alternatywy jak: mąka z ciecierzycy, z migdałów; takie zboża jak: proso, amarantus, sorgo, quinoa (komosa ryżowa).
Bez cukru
Trend bezcukrowy od kilku lat pojawia się na horyzoncie. To tendencja, która wkracza także do świata gastronomii. Pieczywo z niskim indeksem glikemicznych, "odchudzone" ciasta, mniej słodkie desery - czy to właśnie o nie będą pytać w 2025 roku goście?
NoLo
Z roku na rok rośnie liczba opcji napojów bezalkoholowych. Duże koncerny piwowarskie reagują na potrzeby konsumentów, głównie tych najmłodszych, oferując opcje o niskiej lub zerowej zawartości alkoholu. Bezalkoholowe piwa, wina i koktajle powinny zatem znaleźć się w restauracyjnych kartach napojów.
Na targach żywności i napojów coraz popularniejsze są ponadto popsicles z elektrolitami, gazowana woda kokosowa, woda chlorofilowa, a nawet woda proteinowa. Na rynku pojawiają się nowi gracze, oferujący wody kaktusowe, zawierające przeciwutleniacze i elektrolity.
Małe przyjemności
Terminem "newstalgia" określa dania będące mieszanką znanej przeszłości z elementami nowości. Dawne dania czy nieco podkręcone receptury pozwalają gościom wrócić z sentymentem do dawnych smaków, a młodszym je poznać, co buduje zaangażowanie wielu pokoleń. Klasyczne zupy, dania jednogarnkowe, dania-talerzyki do dzielenia się to przykłady, a każdy zależy od regionu, z którego pochodzą goście, chcący wrócić do wspomnień dzięki jedzeniu.
Z drugiej strony można zaobserwować modę na przekąski czy dania z dzieciństwa, o których zawsze marzyliśmy. To zjawisko określane jest mianem "małego luksusu" i mówi o tym, że wszyscy zasługujemy na odrobinę przyjemności.