Restauracja hotelowa nie tylko dla gości hotelu

Restauracja hotelowa nie tylko dla gości hotelu

Czym wyróżniają się restauracje hotelowe? Jak wygląda praca w nich? Jakie mity i przekonania dotyczące tych restauracji zakorzenione są w społeczeństwie? Na te oraz inne pytania postaram się odpowiedzieć w poniższym artykule.

O restauracjach hotelowych krąży wiele mitów i plotek. Uznaje się je za miejsca dostępne tylko dla gości hotelowych, z nudnym i mało oryginalnym menu (sałatka Cezar, club sundwich i burger), za to z wysokimi cenami. Wśród wielu osób można także zaobserwować strach przed wejściem do takich miejsc. Niepotrzebnie. Jesteśmy otwarci dla każdego, chcemy, by każdy gość czuł się u nas komfortowo, pysznie zjadł i spędził przyjemnie czas. W dobie ogromnej świadomości konsumentów nasze menu musi być ciekawe i zróżnicowane pod względem doboru dań i aktualnie panujących trendów kulinarnych. To, co zauważamy w gastronomii w ostatnich latach, to coraz większa popularność dań wegetariańskich i wegańskich. Goście lubią być zaskakiwani, zarówno smakami, jak i formą podania, a my do tych potrzeb się dostosowujemy. Proponujemy kulinarne doświadczenie.

Menu, które tworzymy, są sezonowe, z produktów od lokalnych dostawców, tak aby serwowane potrawy były jak najwyższej jakości. Właśnie ta sezonowość jest ogromnym atutem dla gości hotelowych, którzy często do nas powracają, albo wręcz mieszkają w hotelu przez kilka miesięcy. Dzięki częstej zmianie karty jedzenie im się nie nudzi. Oczywiście to, co jest też charakterystyczne dla restauracji hotelowych, to to, że w menu znajdą się ponadczasowe klasyki. I wcale nie mam tu na myśli wspomnianego burgera. W przypadku Restauracji Rynek jest to kaczka po poznańsku oraz polskie nalewki i wina. Gośćmi u nas są często osoby przyjeżdzające z zagranicy, które chcą spróbować lokalnej kuchni i w ten sposób poznać nasz kraj i kulturę.

Elastyczność to podstawa

To, co także wyróżnia restauracje hotelowe, to elastyczne i indywidualne podejście do każdego gościa. Jesteśmy przygotowani na różne wymagania, potrzeby i preferencje. Tradycyjne restauracje zazwyczaj są ukierunkowane na konkretny typ klienta, np. pary, szukające miejsc na randkę, czy na rodziny. Wtedy zarówno menu, jak i wystrój dopasowany jest do danych okazji. My te cechy łączymy, bo nasi goście są różni, przyjeżdżają do nas z rozmaitych powodów i na innych etapach życiowych. Dążymy do tego, aby zarówno goście obchodzący swoją rocznicę, rodzina z dziećmi czy klienci biznesowi czuli się u nas dobrze, a obsługa wyczuwała ich potrzeby.

Chcąc sprawić, żeby każdy czuł się u nas jak w domu, który kipi gościnnością, zapewniamy perfekcyjny serwis. Klient musi poczuć się przez nas zaopiekowanym. W naszym słowniku nie ma słowa "niemożliwe", zawsze staramy się zaproponować alternatywne rozwiązania tak, by każda osoba otrzymała posiłek zgodny z ich preferencjami, z uwzględnieniem alergii, czy wierzeń. Ocena restauracji hotelowej wpływa na ocenę całego pobytu i obiektu, więc by gość do nas wrócił, wszystko musi chodzić jak szwajcarski zegarek.

Czyli mamy bardzo zrównoważone podejście, zaopatrując się u lokalnych dostawców. Każdym gościem zajmujemy się w sposób indywidualny, a nasi kelnerzy i kucharze szkoleni są zgodnie z najwyższymi standardami - tak już jest w przypadku pracy dla największej firmy hotelarskiej świata. W skrócie - łączymy najwyższą, po prostu pięciogwiazdkową, jakość z kreatywnością szefa kuchni i jego zespołu oraz świeżymi składnikami, o których pochodzeniu wiemy praktycznie wszystko.

Cechy dobrej restauracji hotelowej

Oprócz wspomnianej wcześniej elastyczności, jest kilka cech, którymi charakteryzują się dobre restauracje hotelowe. To przede wszystkim wspomniana już obsługa, która słucha gościa, umie wyczuć, czy klient potrzebuje w spokoju coś zjeść, czy ma ochotę na konwersację. Ważne jest też to, aby obsługa mówiła dobrze po angielsku oraz posiadała wiedzę ogólną na temat miasta czy pobliskich atrakcji - w hotelach w większości zatrzymują się obcokrajowcy.

Goście należący do programu Marriott Bonvoy, i to nie tylko amerykańscy żołnierze, lubią wiedzieć, czego mogą się spodziewać po zameldowaniu się w hotelu. My dochowujemy norm na najwyższym poziomie. Wspólnym mianownikiem dla wszystkich obiektów sieci Marriott International, jaka by to marka nie była - od Ritz Carlton przez Sheraton po Moxy - jest tak zwany fokus na detale. Hotele muszą dostosować się do międzynarodowych wymogów firmy w wielu aspektach, jak np. ubiór obsługi, poziom serwisu, dostępność różnorodnych produktów. Dzięki temu gość ma pewność, że jego wizyta przebiegnie absolutnie bezproblemowo.

Zasadą jest też to, że w hotelach menu tworzą fenomenalni, często bardzo znani szefowie kuchni, dzięki czemu wizyta w takiej restauracji to prawdziwa podróż kulinarna. Dania, które wychodzą spod ręki kucharzy, to nie tylko niezwykłe doznania smakowe, ale też zabawa formą prezentacji i uczta dla oczu. Świetnym przykładem jest nasz szef kuchni Jan Nawrocki. Jego dzieła kulinarne, bo tak je trzeba nazwać, to zaskakujące połączenia smakowe. Tradycyjną kuchnię polską umie przemienić w prawdziwą przygodę, która za każdym razem zachwyca gości. Hitem ostatniego menu była np. chałwa zamknięta w czekoladowej kuli, którą serwowaliśmy z suchym lodem oraz młoteczkiem do rozbicia skorupki. Dało to naprawdę niezwykły efekt, bo deserem byli podekscytowani zarówno dorośli, jak i dzieci.

Warto pamiętać też, że menu w restauracjach hotelowych jest bardzo różnorodne i uwzględnia np. osoby na diecie bezglutenowej, wegetarian czy osoby z nietolerancją laktozy.  

Komfort i wygoda, czyli niewątpliwe zalety restauracji hotelowych

Wielkim atutem restauracji hotelowych jest też fakt, iż są dostępne przez cały dzień, często do późnych godzin nocnych. Goście mogą swobodnie planować dzień, wiedząc, że o każdej porze zjedzą pożywny, pełnowartościowy posiłek bez konieczności szukania lokalu w pobliżu. Zazwyczaj w restauracjach hotelowych można wziąć udział w wydarzeniach specjalnych. My zapraszamy na Niedzielne Obiady w Rynku i Grillowe Czwartki w SomePlace Else, które są cykliczne i zazwyczaj gość, płacąc jednorazowo, otrzymuje nielimitowany dostęp do bufetu oraz napojów. To rozwiązanie bardzo wygodne zarówno dla rodzin, jak i dla grup przyjaciół, gdyż wybór dań jest ogromny. Zorganizowanie chrzcin czy urodzin podczas Niedzielnego Obiadu sprawdza się wyśmienicie - opinie gości na ten temat cieszą.

Ostatni ważny element to kompleksowość działań. My jako restauratorzy towarzyszymy gościom w ważnych momentach życiowych, takich jak wesela czy różne rocznice. A ponieważ restauracja to część hotelu, jesteśmy w stanie zadbać absolutnie o każdy aspekt takich wydarzeń. Ciekawym przykładem są wieczory panieńskie, które co jakiś czas zmieniają charakter. Teraz modne są przyjemne wypady weekendowe, podczas których dziewczyny  wspólnie się relaksują, jedzą doskonałe lekkie dania i piją dobre wino (tego też u nas dostatek). Jako restauracja hotelowa zapewnimy zarówno pyszne śniadanie w postaci bogatego bufetu i z lampką prosecco, kolorowe koktajle w ciągu dnia czy lunch w postaci room serwisu. Wieczorne tańce przy muzyce na żywo? Oczywiście. To w SomePlace Else. A skoro jesteśmy pięciogwiazdkowym hotelem, w międzyczasie zapraszamy na basen czy do siłowni.  

Dopełnieniem całości jest designe. Rynek w poznańskim Sheratonie to stylowe elementy wyposażenia, a jednocześnie lekkość, idealnie pasująca do charakteru naszej kuchni i dań. A jeśli o kuchni mowa - w Rynku jest otwarta. Rano na oczach gości robione są omlety, jajka po benedyktyńsku czy jajecznica, a ciągu dnia dania z karty, dzięki czemu możemy nawiązać ciekawy kontakt z kucharzem, a wizytę w restauracji nazwać wyjątkowym doświadczeniem. Serdecznie zapraszamy.

Dominika Idziak,

Restaurant Manager w Sheraton Poznan Hotel, na co dzień zarządzająca dwoma restauracjami hotelowymi - Restauracją Rynek oraz SomePlace Else