Rozpoczynamy sezon grillowy
Pierwsze ciepłe dni, słońce, grono rodziny i przyjaciół, a przede wszystkim unoszący się, aromatyczny zapach mięsa z rusztu. Wszystko w akompaniamencie napojów w złocistym kolorze. Mowa oczywiście o sezonie grillowym, który w Polsce obchodzony jest niemal tak hucznie jak sylwester.
Trudno powiedzieć, kto przywiózł pierwszego grilla do naszego kraju, ale badacze tego zjawiska zgodnie przyznają, że największy rozkwit grillowania przypadł na lata 80. Nastąpiła wtedy poprawa sytuacji ekonomicznej, a coraz większy napływ nowości ze świata zachodniego spowodował, że kuliste grille zaczęły wyrastać na ogródkach działkowych jak grzyby po deszczu. Stały się idealnymi zamiennikami popularnego dotychczas ogniska. Tym samym przyczyniły się do zmiany spędzania wolnego czasu, ponieważ od tamtej chwili dla większości polskich rodzin grill zostały elementem obowiązkowym na wiosnę i lato.
Grill - wizytówka polskiej wiosny i lata
Odkąd grill pojawił się w naszym kraju, zyskiwał tylko na popularności. Uwielbiamy grillować, ale za sukcesem tego zjawiska stoi nieodłączny element - wizyty najbliższych. Grillowanie kojarzy się ze spotkaniami i to nie z parą znajomych, a z licznymi grupami. Jest to też świetna okazja, by poznać nowych ludzi. Dodatkowo grillowanie z członkami rodziny sprawia, że na czas kwietnia i maja czekamy niemal z taką samą ekscytacją, jak na święta Bożego Narodzenia.
Ważny dla nas jest również aspekt przebywania na świeżym powietrzu, dlatego grillowanie przeważnie organizujemy w weekendy, by móc dłużej delektować się daniami z grilla oraz coraz cieplejszymi, letnimi nocami. Szczególnie to pierwsze - spotkanie po okresie jesienno-zimowych szarości - jest wspaniałą zapowiedzią lata i wszystko to napawa nas pozytywną energią. Czas grillowania jest na tyle popularny, że producenci non stop powiększają grillowy asortyment, dlatego każdy szanujący się sklep i market posiada własny dział z produktami tylko i wyłącznie na tę okazję. Lubimy jadać marynowane mięsa i steki, sałatki ze świeżych warzyw, a coraz częściej również ryby, sery czy nawet owoce morza, więc nawet ich nie powinno zabraknąć w wyznaczonym dziale.
Fenomen grillowania w Polsce powinien być naszą wizytówką - to w końcu wyraz naszego zamiłowania do wspólnego spędzania czasu, zabawy, a przede wszystkim do gotowania. To właśnie dzięki temu ostatniemu czynnikowi tak miło spędza się czas w trakcie spotkań z najbliższymi. Pyszne potrawy umilają czas i często zachęcają do nowych wyzwań - królową polskiego grilla jest wieprzowina (głównie kiełbasa i karkówka), ale to nie powinno zniechęcać nas do wypróbowania nowych przepisów.
Grillowa podróż
Chociaż czasy się zmieniają i jesteśmy bardziej chętni na eksperymenty niż kiedyś, to nadal na polskich grillach rządzą produkty lokalne oraz te, które obecne są w naszej diecie poza okresem grillowym. Jeśli chodzi o Polskę, to mowa oczywiście o kiełbasie, karkówce i kurczaku. A co się jada w innych krajach?
Okazuje się, że nie trzeba daleko szukać, by znaleźć kraje, które tak, jak Polacy, mają podobne zwyczaje. Mowa o naszych zachodnich sąsiadach. Niemcy są równie dużymi smakoszami kiełbasy, co my, dlatego tradycyjnie na ich rusztach znaleźć można bratwurst. Jest to również kiełbasa, ale sposób jej wykonania jest inny niż w tradycji polskiej. Z kolei Rosjanie także delektują się kiełbasą, jednak mają oni nieco inne tradycje, ponieważ sam ruszt rzadko jest opalany kupionym w sklepie węglem. Zazwyczaj węgiel drzewny jest przygotowywany samodzielnie.
Nie jest tajemnicą, że często to, w jaki sposób dane narody grillują, wynika z tego, w jaki sposób żyją, a grillowe przysmaki są częścią ich tradycyjnych przepisów. Tak samo jest też w Stanach Zjednoczonych, gdzie kultura grillowania jest bardzo ważnym elementem. Jak wiadomo, tamtejsze Święto Niepodległości to przede wszystkim dzień spędzony w gronie najbliższych przy grillowym ruszcie. Potoczna nazwa grilla w Ameryce to barbecue i taką samą nazwą Amerykanie opatrzyli słynny sos.
Pozostając w temacie grillowej wędrówki - nie można pominąć grillowanych owoców. Są takie państwa na świecie, które uwielbiają tę nietypową formę deseru. Mowa oczywiście o Ameryce Południowej. Na brazylijskiej uczcie grillowej bez problemu znaleźć można ananasy, brzoskwinie czy banany. Te ostatnie są równie popularne w krajach europejskich, m.in. w Belgii, Holandii czy Francji. Najważniejsze, by wcześniej owoce zamarynować w mleku kokosowym i grillować w folii, dzięki czemu osiągną idealną słodkość i niezapomniany smak.
Mięso na grilla - najważniejszy wybór
Najbardziej lubimy wieprzowinę i to właśnie ona jest głównie wybierana na grilla. Kiełbasa i karkówka w najlepszej marynacie, szaszłyki z dodatkiem boczku, ale także steki z wołowiny oraz drób: skrzydełka oraz pierś z kurczaka, a wszystko doprawione mieszanką wspaniałych przypraw. Z dodatkiem grillowanych ziemniaków, szparagów, cukinii, serów lub chrupiącego pieczywa - nie ma osoby, która oparłaby się takim smakom.
O jakości grillowej uczty decydują oczywiście produkty na ruszcie - stąd też kiełbasa nie może być wybrana z przypadku. Przede wszystkim dobrze wiedzieć o podstawowym podziale, ze względu na trwałość i zawartość wody, zgodnie z którym kiełbasy dzieli się na:
- trwałe - zawierają do 36 proc. wody - tutaj zaliczamy kabanosy, salami oraz suchą myśliwską;
- półtrwałe - o zawartości wody pomiędzy 36 a 56 proc. - kiełbasy tego typu to polska, jałowcowa oraz krakowska;
- nietrwałe - o największej zawartości wody, nawet do 72 proc. - ten rodzaj to m.in. kiełbasa śląska, biała i zwyczajna.
Pamiętajmy, że im mniej wody zawiera kiełbasa, tym bardziej jest twarda, a przygotowana na grillu może się stać zbyt sucha. Podczas robienia zakupów na grillowanie lepiej zdecydować się na rodzaj o większej zawartości wody. Nie można jednak przesadzać w drugą stronę. Zbyt duża zawartość wody wiąże się z ryzykiem, że kiełbasa będzie gorsza w smaku. Pamiętajmy, że oczywiście im więcej mięsa, tym lepiej - najgorsze kiełbasy składają się głównie z tłuszczu. Stosowanie tych kilku wskazówek gwarantuje udanego grilla oraz liczne odwiedziny gości w lokalach, które oferują grillowane potrawy.
Nie można zapominać o przyprawach, z którymi kiełbasa najlepiej się komponuje, czyli m.in. z czosnkiem, papryką słodką, suszonym oregano oraz oczywiście z majerankiem. Dobrej jakości kiełbasa o wyrazistym smaku mieszanki wyjątkowych przypraw gwarantuje niezapomniane doznania smakowe.
Tak samo jak kiełbasa, równie uwielbiana jest karkówka. Mięso z karczku można kupić w niemal każdym sklepie spożywczym, szczególnie w sezonie grillowym. Warto jednak zwrócić uwagę na najważniejszy czynnik. Większość produktów na grilla jest od razu poporcjowana i zamknięta w hermetycznych paczkach. To spora wygoda, ale czy na pewno odpowiednia? Przez warstwy plastiku, folii, a nawet marynaty nie jesteśmy w stanie sprawdzić, jak naprawdę wygląda kupowane przez nas mięso. Czy aby na pewno jest świeże? Czy ma odpowiednią konsystencję? Czy ma równomierny kolor? Czy nie ma za dużo tłuszczu? Przekonać się o tym można dopiero w momencie otwarcia opakowania.
Dlatego najlepszą alternatywą jest kupno mięsa z lady, ale w sprawdzonych sklepach spożywczych lub u lokalnych dostawców. Kupując mięso z lady, mamy pewność, że karkówka spełnia wszelkie standardy i nie zaskoczy nieprzyjemną strukturą i nieciekawym smakiem. Dodatkowo taka forma kupna pozwala na przyjrzenie się kupowanemu produktowi (zarówno z wierzchu, jak i od środka - po rozkrojeniu), ocenić jego jakość, powąchać i wybrać kawałki, które najlepiej spełnią nasze oczekiwania.
Bez dwóch zdań uwielbiamy mięso wieprzowe, wołowe i drób. Są to elementy składowe każdego spotkania przy grillu. Delikatne piersi z kurczaka z lekką marynatą bez dodatku tłuszczu, której podstawą jest na przykład jogurt naturalny - to właśnie on świetnie dopełnia soczystość piersi z kurczaka na ruszcie. Kolejnym wyznacznikiem polskiego grilla są pikantne skrzydełka, oczywiście z najlepszym sosem! Obowiązkowo do tego musi być stek wołowy z dodatkiem grubo mielonego pieprzu. A co, jeśli mamy ochotę na jeszcze inny rodzaj mięsa? Jak wybrać to najlepsze?
Polacy coraz częściej sięgają po nowe inspiracje grillowe. Na ruszt trafiają już nie tylko wspomniane rodzaje, ale coraz częściej inne gatunki mięs. Wynika to z szerokiego wyboru urządzeń, coraz większej praktyki grillujących, ale przede wszystkim otwartości konsumentów na poznawanie nowych smaków. Dzięki temu szefowie kuchni mogą bez obaw poszerzać ofertę w swoich restauracjach. Dlatego w wielu lokalach możemy spróbować pysznej dziczyzny, z racji tego, że jest to jeden z tych rodzajów mięsa, które świetnie sprawdzą się także na ruszcie. Mięso to wyróżnia się nie tylko wyjątkowym smakiem, jest także źródłem witamin i mikroelementów.
O jakości dziczyzny decyduje też różnorodność spożywanych roślin, ale także przestrzeganie zasad prawidłowego prowadzenia zabiegów po odstrzale zwierzyny. Dlatego bardzo ważne, by podczas wyboru mięsa dzikiego zwrócić szczególną uwagę na jego pochodzenie, należy także czytać etykietę. Powinna ona koniecznie zawierać datę produkcji lub datę zamrożenia i datę odstrzału.
Jak prawidłowo przygotować dziczyznę na grillu? Mięso należy wcześniej zamarynować: płynną bazę może stanowić np. czerwone wytrawne wino, miód lub olej. Dziczyzna świetnie sprawdza się w duecie z wyrazistymi przyprawami i ziołami, takimi jak rozmaryn, jałowiec, czy czosnek. Przyprawy należy dobierać jednak bardzo ostrożnie, by marynata nie tłumiła charakterystycznego smaku mięsa. Najważniejszą zasadą podczas przygotowywania dziczyzny jest krótkie pieczenie: to chude mięso, w związku z tym nie powinno być bardzo wysmażone. Wysmażenie "medium" pozwala zachować wyjątkowy smak mięsa. Dziczyzna pasuje idealnie do każdej okazji: sprawdzi się zarówno podczas uroczystego posiłku, jak i będzie wspaniale komponować się podczas spotkania z rodziną czy znajomymi w ogrodzie. Dziczyzna z grilla to wyjątkowo smaczne doświadczenie kulinarne, dzięki któremu można zaimponować swoim gościom.
Grillowanie to oficjalne powitanie okresu wiosenno-letniego. Na ruszt z przyjemnością kładziemy klasyczną wieprzowinę, wołowinę czy drób, ale lubimy spróbować i dziczyzny. Pamiętajmy też o obowiązkowym komponencie - marynacie do mięs i koniecznie grillowanych warzywach. Wszystko to sprawia, że grillowanie staje się wręcz celebracją smaku najlepszej jakości mięsa.
autor: Ewa Mróz